Forum Topory Strona Główna Topory
Rawskie forum RPG
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak można stracić cnotę...
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Topory Strona Główna -> Ogólna Dyskusyja RPGowa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prince of Darkness
Weteran Pyskusji
Weteran Pyskusji



Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:19, 18 Sty 2008    Temat postu: Jak można stracić cnotę...

Smile wystarczy dobry nagłówek a nakład wzrasta Twisted Evil

31 stycznia mija 14 lat od pierwszej sesji „starych toporów”. Wiele lat minęło, wiele się zmieniło. Korzystając z okazji chciałem zapytać: Jak straciliście RPG-owe dziewictwo, kto was zbałamucił, w jakich okolicznościach się to odbyło…? Wink

* * *

Aby dać dobry przykład sam pierwszy dokonam spowiedzi:

Dawno, dawno temu, kiedy łoiło się jedynie w paragrafówki i gry typu „Labirynt Śmierci”…
Może jednak inaczej: Nazywam się PofD, byłem RPG-owcem. Pierwszy kontakt z prawdziwym RPG miałem dzięki czasopismu „Razem” (tak, tak, było kiedyś takie), redakcja prowadziła jednostronicowy dział dotyczący gier itp. Tam też zobaczyłem artykuł dotyczący obcego, zachodniego systemu „Warhammer”. Do dziś pamiętam zachwyt nad rozbudowaną charakterystyką czarnego orka z bestiariusza. Kolejnym krokiem w otchłań był 4 numer „Magii i Miecza”, gdzie znalazłem część zasad do czegoś, co wydało mi się istną rewelacją – „Kryształów Czasu”! Po dokupieniu trzech wcześniejszych numerów udało mi się zebrać ekipę i prawie 14 lat temu w składzie: PofD (MG) + Hirek, Dudek, Cinek (znany też jako Kamyk), Loniu (znany jako Dziadek), Kaszan i Zając rozegraliśmy pierwszą sesję. Wtedy zaczął się mój nałóg. Dziś jestem już wolny i z perspektywy czasu mogę powiedzieć: NIE WCHODŹCIE W TO, BO SIĘ WAM SPODOBA!Wink


Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez Prince of Darkness dnia Pią 22:22, 18 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ślimak
Niby-to Admin



Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza pleców
Płeć: Topór

PostWysłany: Nie 10:11, 20 Sty 2008    Temat postu:

Zgroza czyli jak Ślimak stracił dziewictwo i inne opowieści dziwnej treści:

Było to roku pańskiego 1995 podczas ferii zimowych kiedy to młodzież odpoczywająca od szkolnictwa robi różne dziwne i gorszące rzeczy. Do tego plugawego i grzesznego czynu namówił mnie Piotr "Picek" Gołka. O grach typu PGR dowiedziałem się z czasopisma Fantastyka a potem Magia i Miecz. Podczas mojej pierwszej wizyty w domu wyżej wymienionego degenerata powiedziałem "o łorhamer" (o którym nota bene przeczytałem w MiMie jakiś tydzień wcześniej). Jak już Piotr wyszedł z szoku, że widziałem co to jest postanowił, że mi nie odpuści i tak się zaczęło molestowanie, deprawacja, kuszenie i bałamucenie. Muszę z niejaką dumą przyznać, że wytrwałem niemal tydzień co oznacza, że nie jestem łatwy. Po tygodniu (na pewno był to sobotni poranek) otrzymałem zaproszenie na grzeszną i bluźnierczą konwokację zwaną sesją (jest to jak mnie potem uświadomiono ostateczny stopień wtajemniczenia satanizmu, gorszy jeszcze od samej czarnej mszy). Zwabiony podstępnie pod pozorem uczestniczenia w tym heretyckim wydarzeniu w roli obserwatora, zostałem niemalże siłą zmuszony do wzięcia udziału jako aktywny uczestnik owego bezeceństwa. Tak, straciłem cnotę a pomogli mi w tym wspomniany wcześniej kolega Piotr, Paweł "Lopez" Pawlikowski, Robert "Fenriz to nie jest Ciapa" Słomka oraz nieodżałowanej pamięci Rafał "Bomba bejbe srut-turu" Ambrozik.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Ślimak dnia Nie 10:13, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prozac
Kontestator Jakich Mało
Kontestator Jakich Mało



Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Właściwie to nigdzie już nie mieszkam.

PostWysłany: Nie 22:59, 20 Sty 2008    Temat postu:

Niechybnie zarodek zła w moim otoczeniu zasiał niejaki, o zgrozo, Maciej "Wojtku uwielbiam twoje filmy" Winnicki, kiedy to przyniósł do mego domu podstawkę do WFRP. Wtedy też zakupiłem któregoś deszczowego popłudnia "M&M" w kiosku, pamiętam to jak dziś. Pani która mi go sprzedała już nie żyje, a to niechybnie ma związek z całą sprawą...

Potem była pierwsza prawdziwa sesja u Jankosia. Earthdawn, w towarzystwie K8 i Xariona, Garego oraz Sekreta, któremu dziękuje za obecność, bo Gary zamiast dręczyć "nowego", dręczył jego Smile. Należy też dodać, że na ową sesję ściągnęła mnie czarna owca rawskiego RPG, której nazwisko pominę milczeniem, a napomknę tylko że ma związek z grzybami.

Potem poleciało. Gary miał dużo czasu na prowadzenie, klub w MDKu stał otworem itd. A ja siałem zarazę dalej, ale o tym powinny opowiedzieć już ofiary... Smile

Kiedyś to się grało, motyla noga.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DzuDzu <-:[ToPóR]:->
Kontestator Jakich Mało
Kontestator Jakich Mało



Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: ?....z Nienacka!
Płeć: Topór

PostWysłany: Wto 0:45, 22 Sty 2008    Temat postu:

Ekhem...

Było to jakieś 4-5 lat temu, o RPG dowiedziałem się od mego braciszka Piotra " Tęczy " Teczynskiego.

Mowiac IDE na sesje myslałem że idzie na sesje zdjieciowa...
Okazało się że, tak łatwo nie będzie była to sesja RPG, pewnego razu zaproponował mi abym wpadł zobaczył "ococho" więc niewiele myslac udałem sie na miejsce spotkania...

No to leciem!

Sesje Prowadził Jarek " Owen " Wiśniewski...
( MG- z czym masz?....G- z kiełbasą....MG- 50PD...MG- a ty?....G2-z pasztetem i ogorkiem...MG-150PD....)

Doszedłem do ekipy która juz miała zaawansowane postacie, ( nie jest to trudno osiągnąć w D&D ) a ja grałem po raz Pierwszy! w " RPG " no dobra dam rade...Biegamy sobie po "Trakcie" i dochodzimy do jakiejś wiochy, a tu na kaplicy stoi sobie jakis Mag i kilku jego ziomków, no to co... LECIEM.

Tecza... rzucam Kule Ognia...
Mag...Kontr Czar...

drużyna dostała BecksleshBonus`a.

Ledwie co uszliśmy z zyciem....
Postanowilem sie zaczaic za chata, no Peszek jednym z naszych wrogow byl Skryto Bojca ktory mnie zaszedl i Półtoraręcznym mieczem dźgnął mnie w plecy.... a wiec nie nagrałem się zbytnio a był to system D&D, wmorde jak mozna tak szybko pasc?!?!...

Morał.... Zawsze ale to Zawsze noś na sesje u Owena kanapki z pieczenia lub czym podobnym...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez DzuDzu <-:[ToPóR]:-> dnia Wto 0:49, 22 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kropel
Prawie Kontestator
Prawie Kontestator



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Topór

PostWysłany: Pią 12:58, 25 Sty 2008    Temat postu: Re: Jak można stracić cnotę...

Prince of Darkness napisał:
Smile wystarczy dobry nagłówek a nakład wzrasta Twisted Evil

31 stycznia mija 14 lat od pierwszej sesji „starych toporów”. Wiele lat minęło, wiele się zmieniło. Korzystając z okazji chciałem zapytać: Jak straciliście RPG-owe dziewictwo, kto was zbałamucił, w jakich okolicznościach się to odbyło…? Wink

* * *

Aby dać dobry przykład sam pierwszy dokonam spowiedzi:

Dawno, dawno temu, kiedy łoiło się jedynie w paragrafówki i gry typu „Labirynt Śmierci”…
Może jednak inaczej: Nazywam się PofD, byłem RPG-owcem. Pierwszy kontakt z prawdziwym RPG miałem dzięki czasopismu „Razem” (tak, tak, było kiedyś takie), redakcja prowadziła jednostronicowy dział dotyczący gier itp. Tam też zobaczyłem artykuł dotyczący obcego, zachodniego systemu „Warhammer”. Do dziś pamiętam zachwyt nad rozbudowaną charakterystyką czarnego orka z bestiariusza. Kolejnym krokiem w otchłań był 4 numer „Magii i Miecza”, gdzie znalazłem część zasad do czegoś, co wydało mi się istną rewelacją – „Kryształów Czasu”! Po dokupieniu trzech wcześniejszych numerów udało mi się zebrać ekipę i prawie 14 lat temu w składzie: PofD (MG) + Hirek, Dudek, Cinek (znany też jako Kamyk), Loniu (znany jako Dziadek), Kaszan i Zając rozegraliśmy pierwszą sesję. Wtedy zaczął się mój nałóg. Dziś jestem już wolny i z perspektywy czasu mogę powiedzieć: NIE WCHODŹCIE W TO, BO SIĘ WAM SPODOBA!Wink


Taak. To były piękne czasy. Zimno jak psia kość, śnieg wokół a My dreptaliśmy do bunkra.
Sesja marzenie. Przygoda z MM, Hirek "wyleciany w powietrze" przez pm w amulcie, połknięty bakcyl rpgowy a przy tym Kiełbaski z rożna, bulionik i herbatka. Później knucie na lekcjach, topory w zeszytach, urywanie się z technologii i spędzanie całych dni wraz z nocami w bunkrze urządzonym w końcu na rpgową modłę. Był specjalny fotel mistrza gry ( na podwyższeniu , z półką na podorędziu - ot taką małą, na drobiazgi ) była Trebaruna ze starego "jamnika" Kraszana a w przerwach sesji było zarzynanie w piłkarzyki...
Warto było stracić dziewictwo.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Kropel dnia Pią 12:59, 25 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Urban Ninja
Prawie Kontestator
Prawie Kontestator



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sójcze

PostWysłany: Sob 12:04, 26 Sty 2008    Temat postu:

Dziewictwo...hmmmm...było to jakieś 2 lata temu, w wakacje kiedy to wybrałem się na potańcówkę w Rylsku i pewien mięśniak strzelił mi pare klapsów poczym wylądowałem na tylnim siedzeniu samo....Sesja? Aha. No więc wyszedłem z domku, a konkretnie z klatki z piłeczką pod paszką i udawałem(greka) się na boisko. Wten Jarek"Owen, taka jama, taka pieczara, taka chmura", jak mniemam przed chwilą zarażony przez Prozac'a, wpadł na mnie z jakimś segregatorem w ręku i z jakże pieczarowatym uśmiechem na swojej parszywej i równie pieczarowatej gembie. Mówie "co to?", no i zamiast na boisko poszedłem do mieszkania dóch delikwentów, którzy na dzień dzisiejszy mało mają wspólnego z RPG. I w ten właśnie sposób zaczęło brakować szynki w lodówce i chleba w "chlebowniku"(dlatego też przerzuciłem się na parówki:) ).

To jednak prowdo co ludzie w wiosce mówio. Pierwszy roz boly. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kraszan
Niby-to Admin



Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:28, 29 Sty 2008    Temat postu:

ech aż łezka sie we oku kręci. to były piękne dniii. i dziki z nadbudówką imć pana SP. Leszka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince of Darkness
Weteran Pyskusji
Weteran Pyskusji



Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:57, 29 Sty 2008    Temat postu:

Proponuje nadanie Leszczowi tytułu Honorowego Topora i umieszczenie w tablicy zasłużonych, za wkład w powstanie "toporów". Wydaje mi się że nazwa Topory pochodzi właśnie od niego. O śmiercionośnych dzikach z przybudówką już nie wspomnę.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kropel
Prawie Kontestator
Prawie Kontestator



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Topór

PostWysłany: Śro 14:45, 30 Sty 2008    Temat postu:

Prins of Ciemności napisał:
Proponuje nadanie Leszczowi tytułu Honorowego Topora i umieszczenie w tablicy zasłużonych, za wkład w powstanie "toporów". Wydaje mi się że nazwa Topory pochodzi właśnie od niego. O śmiercionośnych dzikach z przybudówką już nie wspomnę.

Zdecydowanie się pod Tym podpisuję.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kropel dnia Śro 14:45, 30 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jankoś
Mistrz Świata i Okolic
Mistrz Świata i Okolic



Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z najpiękniejszego miasta na świecie czyli z Rawy
Płeć: Topór

PostWysłany: Śro 18:20, 30 Sty 2008    Temat postu:

Chyba każdy się pod tym podpisze. Swoją drogą dziękuje PofD bo dopiero teraz dowiedziałem się od kogo pochodzi Nasza nazwa.

Co do moich RPG-owych początków. Pierwszy raz usłyszałem o grach fabularnych od Słowy i Waldiego zwanego też Rootsem.
Byłem wtedy w siódmej klasie podstawówki i zdaje się ,że w czasie jednego z dawnych ,zacnych koncertów w MDK(chyba nawet przegląd) udaliśmy się wraz z wyżej wymienionymi personami do sklepu w celu zakupienia napojów regeneracyjnych zwanych jabolami, w czasie konsumpcji zaczeła się rozmowa o RPG, ,a konkretnie Kryształach Czasu ,Warhammerze i MERP-ie.
Jako ,że bardzo interesowałem się już wtedy fantastyką poprosiłem o wyjaśnienie mi całej sprawy na co usłyszałem ,że musze po prostu przyjść zagrać.

Pierwsza sesja była raczej treningiem ,który miał mi pokazać o co chodzi. Graliśmy w MERP ,prowadził Waldi ,a grałem ja ,Słoma i Markus(Markiewicz).
Za pierwszą prawdziwą sesję uważam Kryształy Czasu poprowadzone przez Picka ,grałem ze Słomą ,Waldim, Garym i chyba Nikodemem.
Moją pierwszą postacią był oczywiście zabójca ,fanatyczny wyznawca Morglitha.

Potem przyszły kolejne sesje i po jakiś dwóch latach zaczołem prowadzić i rozsiewać patologie dalej Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ślimak
Niby-to Admin



Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza pleców
Płeć: Topór

PostWysłany: Śro 22:53, 30 Sty 2008    Temat postu:

Prince of Darkness napisał:
Wydaje mi się że nazwa Topory pochodzi właśnie od niego.


Owszem pisałem o tym na poprzednim forum.

Jankoś napisał:
Swoją drogą dziękuje PofD bo dopiero teraz dowiedziałem się od kogo pochodzi Nasza nazwa.


Jak wyżej. Starzy wyjadacze forumowi, a takich rzeczy nie pamiętają! Wstyd, hańba, sromota...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ślimak dnia Śro 22:56, 30 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jankoś
Mistrz Świata i Okolic
Mistrz Świata i Okolic



Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z najpiękniejszego miasta na świecie czyli z Rawy
Płeć: Topór

PostWysłany: Śro 23:15, 30 Sty 2008    Temat postu:

Starzy to i z pamięcią kiepsko:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince of Darkness
Weteran Pyskusji
Weteran Pyskusji



Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:33, 31 Sty 2008    Temat postu:

Powstał nowy dział w "Heroldzie Toporowym" - "Hall of Fame"
Umieściłem tam Leszcza. Jeśli są jakieś przeciwskazania - poproszę o info.
Dodatkowo uwzględniono tam też propozycję Jankosia i dopisano niejakiego Ślimaka. (przy poparciu w sumie 2 modów) - wnioski i skargi prosze składać poniżej Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Prince of Darkness dnia Czw 16:39, 31 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prozac
Kontestator Jakich Mało
Kontestator Jakich Mało



Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Właściwie to nigdzie już nie mieszkam.

PostWysłany: Czw 20:59, 31 Sty 2008
PRZENIESIONY
Czw 21:09, 31 Sty 2008    Temat postu:

PofD, czy któryś z nich ci płaci? Jeśli nie to jesteś dziwny.

PS. PROZAC - Ukochany mąż, ojciec i trener lokalnej drużyny siatkarek w przedziale wiekowym 12-14 lat. Odszedł w pokoju. Dużym.[/b]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince of Darkness
Weteran Pyskusji
Weteran Pyskusji



Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:24, 31 Sty 2008    Temat postu:

Jeden od kilku lat nie może...

Drugi (pomimo wielu głupot jakie uczynił i jeszcze uczyni) wg uczestnika przyczynił się do rozwoju forum i wniosek ten popieram.
Oczywiście przy jakimkolwiek sprzeciwie kandydaturę można poddać głosowaniu lub ją usunąć.

Co do opłat - w sumie dobry pomysł, masz chęć - podam nr konta a w kilka dni po zaksięgowaniu wpłaty napiszę na Twojej stronie pochwalną recenzję twórczości Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Prince of Darkness dnia Czw 21:25, 31 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Topory Strona Główna -> Ogólna Dyskusyja RPGowa Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin