Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kraszan
Niby-to Admin
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:30, 05 Paź 2006 Temat postu: Stare Zapiski Kraszana. |
|
|
Z racji tego, iż kochani rodzice zmusili mnie w końcu do zabrania resztki swoich rzeczy z domku rodzinnego ( to juz 6 latek jak mieszkam na wygnaniu ) otrzymałem kilka bardzo dziwnych zeszycików. i oto o zgrozo odnalazł się mój zeszyt gdzie bazgroliłem rózne rzeczy szumne to nazywając wierszami. zapiski są wiekowe wiec proszę o łaskawość. a co tam przeczytajcie i oceńcie ówczesnego 15-17 latka kraszana.
Widziadła Nocne
Sen I
Trzask .
Krzyk. Spadam w dół.
Lęk.
Strach. Uderzam o ziemię.
Ból.
Niebyt ...Budzę się ze snu.
27.12.1991 r.
Widziadła Nocne.
Sen II
Ciemność.
Strach, obawa i lęk.
Gdzie jesteś!
Ja, szukam Cię.
Bezsenność.
Krew, łzy i śnieg.
Gdzie jesteś!
Ja, pragnę Cię.
Mgła.
Błądzę w niej...nadal śnię.
Wciąż nie ma jej.
Śpię.
06.01.1992 r.
Widziadła Nocne.
Sen III
Jasność.
Postać w blasku światła.
Stalowy miecz.
Świst, zgrzyt i krzyk.
Czerń.
Ciałem targnął ból.
Śmierć.
07.01.1995 r.
ten ostatni jako jedyny przetrwał w mej pamięci i wielokrotnie go jużem bazgrolił. jest tego cały zeszycik tylko nie kce mnie sie przepisywać. na bgów nawet utwory muzyczne z akordami na gitary. hehehe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ślimak
Niby-to Admin
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza pleców Płeć: Topór
|
Wysłany: Czw 21:33, 05 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Kraszan obiecuję, że jakąś moją poezję z lat dziecinnych wrzucę, beka śmiechu będzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Banan
Weteran Pyskusji

Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Banalandia
|
Wysłany: Pon 16:36, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Hm... widać że wiek 15-17 lat jest wyjątkowo twórczym okresem w życiu człowieka bo w tym wieku i ja stworzyłem kilka wierszyków. I też się pochwalę, a co? Choć nie będę mógł się usprawiedliwić że napisałem je pół życia temu bo jeszcze młokos jestem ale cóż.
Węzeł Gordyjski
Vanitas vanitatum, et omnia vanitas
Słowa prawdy i słowa przebudzenia
Marni jesteśmy my i marny nasz czas
Marne szczęście i życie od niechcenia
Marne pętle, które co dzień wiążemy
Tworząc węzeł gordyjski na duszy
Którą do marnego życia przywiązujemy
Marnie marząc że się już nie ruszy
I nie zdajemy sobie marnej sprawy
Że supeł wiązany przez dziesięciolecia
Tak wieczny, mocny, cielesny i krwawy
Rozwiązać może marne cięcie miecza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ślimak
Niby-to Admin
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza pleców Płeć: Topór
|
Wysłany: Pon 17:09, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ych moje "dzieła" jak się okazuje są w Rawie. A co do tłumaczenia się - myślę, że gdybym się próbował brać za poezję dziś skutek byłby równie marny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gary
Ciura Pełną Gębą

Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z Parhoneza Płeć: Topór
|
Wysłany: Śro 1:25, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kraszan ty się ogól i powiedz co żeś pił to ja chcę trochę nieżle po tym wali jak czytam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jankoś
Mistrz Świata i Okolic

Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z najpiękniejszego miasta na świecie czyli z Rawy Płeć: Topór
|
Wysłany: Śro 2:31, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Rafałku(Gary , żeby nie było wątpliwości), ależ Ty nie potrzebujesz do tego żadnych wspomagaczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przemas
Kontestator Jakich Mało

Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Rawa Maz Płeć: Topór
|
Wysłany: Śro 8:37, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ehh niestety ja potrzebuje żeby dobrze grać optymalnie 1.5 bro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
^sadam
Weteran Pyskusji

Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: Topór
|
Wysłany: Śro 11:25, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ehh niestety ja potrzebuje żeby dobrze grać optymalnie 1.5 bro. |
Przykre to, Przemysławie... naprawdę przykre...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DzuDzu <-:[ToPóR]:->
Kontestator Jakich Mało

Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ?....z Nienacka! Płeć: Topór
|
Wysłany: Wto 12:57, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Przemas napisał: | Ehh niestety ja potrzebuje żeby dobrze grać optymalnie 1.5 bro. |
OMG...Przemus...brak slow, by okreslic ogrom twej glupoty, nie potrafisz wyczuc chwili w ktorych nie powinienes pisac takich glupot...
"Na Pal z NIM!!!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Urban Ninja
Prawie Kontestator

Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sójcze
|
Wysłany: Czw 21:26, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
1,5 bro? To kto Cie po sesji na chate prowadzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Przemas
Kontestator Jakich Mało

Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Rawa Maz Płeć: Topór
|
Wysłany: Czw 21:52, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nie idę prosto i nikt mnie nie musi prowadząc w koncu płynie we mnie krew żaka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
daf
Prawie Kontestator

Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: rawua
|
Wysłany: Wto 14:12, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Panowie Bracia chyba trochę się zagalopowali...
Kontynując bardzo śmiały i odważny temat Kraszana, który niezmiernie mi się podoba, też napiszę jakieś moje zeszytowe bazgroły
coś przemyka
coś straszniejsze od Ghotica
nie uchroni Cię nawet gdy zamek zamykasz
ból we własnej osobie
będzie palił niczym ogień
przed sobą masz tylko bezinteresowną drogę
Coś za Tobą idzie
w lustrze nie Twoje odbicie
czy to śmierć? czy to poprostu życie?
niedowierzenie
też karane potępieniem
serce kłuję jakby lodowym kamieniem
uciec nie dam rady
księżyc troche za dziko blady
nie będzie czystej walki na solo
krew będzie miodem a miód smołą
w głębokiej czerni nocy
toną słowa pomocy
gdzieniegdzie majaczą świecące się oczy
w końcu gdy będziesz tak blisko
nerwy wezmą wyższość
czy to się stało?
czy stanie się to wszystko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
daf
Prawie Kontestator

Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: rawua
|
Wysłany: Wto 14:20, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
& namber tu
Nie chce spalić znów kolejnej kartki,
chce posklejać starą
i wkońcu przestać się martwić,
Usiąść i odpocząć, myśleć ludzie nie zawodzą,
powiedz mi proszę gdzie jest to TO COŚ.
Mam dość Ciebie,
Dość siebie,
Dość życia w gniewie,
Dość życia w niebie,
Dość pustych siedzeń,
Dość, Dość po raz siódmy
Pomóż Jej w tej studni,
Zamiast patrzeć i zatrzeć w pamięci dzień kłótni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:56, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Przyjmę sobie pseudonim artystyczny
Do dzieła:
Czuje.Wisi coś.
Nie wiem czy,warto by strać się,
tracić to,
mącić sny.
A ty,
Stoisz tak,jakby świat miał dziś spaść
Nie mów nic.Twoje oczy i tak mówią mi.
D.
Druga odsłona:
Znow ciemno tu
zgasiłem ból
Zgubiłem strach
nieważne,że sam
Już tylko tu,zgubiony wśród dróg.
Znudzony tą pustą twych słow
Teraz patrze bez słow,
nie potrzebne są już.
Nieważny jest
potok słonych Twoich łez.
Nie zostało nic,żadnych drzazg
pustych dni.
Wśród czterech ścian,znowu cisza myśli pcha.
D.
i ostatni,ale nie najostatniejszy:
Jakiś cień zaległ nad doliną śmierci.
Nie jesteśmy ostatni,nie jesteśmy też pierwsi.
Szukamy barw,bo tu tak szaro jest
Lecz w naszym świecie kolor ma tylko krew.
Ciemna kropla spada na kamienie
Nasze życie to nasze więzienie
Wpływa w czarne,brudne szczeliny
Po krętych ścieżkach życia-błądzimy.
Wsiąka w ziemie-tu nic nie wzrasta
Zabiło mnie życie mojego miasta.
D.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 0:02, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Albo jeszcze 1
Wiesz,kiedy czułeś to Ciepło
To kiedy go już nie ma
Wszystko wydaje się takie zimne
Kiedy czułeś ten dotyk,
ubrania są takie szorstkie.
Zawsze wiedziałem,chyba wybaczam
Znów byłem w niebie,dziś z niego wracam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|