Topory

Banan

W związku z otworzeniem MDKu w Rawie pomyślałem że można zastanowić się nad próbą stworzenia klubu fantastyki w tym właśnie przybytku.

Idea takiego klubu polega na zbieraniu się raz na jakiś czas (np raz na tydzień) w celu zagrania jakiejś sesyjki, wysłuchania prelekcji czy rozerwania się w inny sposób związany z RPGami i fantastyką.

Przez pewien czas byłem członkiem klubu fantastyki Nexus w Warszafce i pomysł ten sprawdzał się znakomicie. Wyglądało to tak że spotykaliśmy się co czwartek bodajże i graliśmy. Sesje nie były jednostrzałówkami lecz mini kampaniami trwającymi przez kilka sesji po czym MG i system się zmieniał. Ekip takich było kilka bo było sporo członków. Czasami zamiast sesji obywała się jakaś prelekcja a raz odbyły się również kalambury fantastyczne.

sądzę że gdyby pomysł ten wypalił doskonale by pomógł w integracji naszego toporowego środowiska. Byłoby gdzie wypróbować prelekcje przed toporiadą a RPGi w rawie nie żyłyby od toporiady do toporiady. Twisted Evil

Czekam na wasze zdanie na ten temat.
Po długiej przerwie BANANA Very Happy

kraszan

jak najbardziej za. pomysł warty pociągnięcia.

^sadam

dobre, dobre.. podoba mje się.. Banan zawsze ma dobre pomysły Smile

Jankoś

Też jestem za. Już kiedyś ten pomysł całkiem fajnie funkcjonował i istnial; klub w MDK niestety posypał się na skutek nieporozumień z "władcą" MDK.
Pomysł reaktywacji pojawiał się czasem ,głównie podczas imprez Laughing

ostatnio jak się zdaje razem z Kraszanem i k8 przegadaliśmy o tym noc,ale skończyło się jak większość imprezowych pomysłów.

Prozac

Kluby tematyczne w MDKu mają złą skłonność do zamieniania się w meliny i wypaczania swych zadań, więc ani nie popieram, ani nie protestuję. Tym bardziej że przy obecnym trybie życia i tak pewnie nie uczestniczyłbym z tych spotkaniach, bo nie jestem w Rawie.

A poza tym uważam że od dłuższego czasu próbujemy ratować swoją podupadającą pasję przez różne formy legalizacji, biurokratyzacji itp. W mieście takiej wielkośc jak Rawa, ludzie jak chcą grać to po prostu grają, nie muszą szukać się przez kluby. Nie uważacie że rozsądny to ten pomysł nie jest?

Prince of Darkness

Prozac

kraszan

spotkanie w sprawie organizacji klubu i oceny toporiady odbedzie sie dzis o 18 30 jak zaproponował jankoś u niego na RPGOWEJ. temat ciągniemy w tym bananowym. jego pomysł jest wiec mój temat został usuniety jako nicx nie wnoszący do sprawy a dublujący posty. zainteresowanych klubem zapraszamy do dyskusji.

Ślimak

Klub i legalizacja stowarzyszenia nie mają na celu ratowania podupadających pasji itd itp tylko ułatwienie organizacji konwentu. Brak osobowości prawnej w znacznej mierze utrudnia negocjacje z wszelkimi instytucjami, dodatkowo gdybyśmy mieli takową mielibyśmy szanse na dotacje a nie żebrali o kasę co roku. I zanim zaczniecie "a kto ci da kasę na RPGi" to wiedzcie, że możliwość była tylko ją przegapiliśmy właśnie dla tego, że z punktu widzenia instytucji jesteśmy nikim. Natomiast klub byłby podstawą do wysępienia tego i owego z MDKu.

kraszan

Maciek ma całkowitą racje. Nieoficjalnie dowiedziałem się ze naszą imprezę można było podciągnąc pod stowarzyszenie "Krajobraz rzeki Rawki" i wyśepilibyśmy dużo pieniążków. Umówiony już jestem z szefem tej organizacji i na pewno bedziemy razem współpracować bez zadawania z ich stronby co to są RPGI. Dla nich liczyć się bedzie tylko mozliwość organizowania imprez dla ludzi z naszego rejonu. Więc jest szansa na podczepienie się a pomysł klubu jest do realizacji o wiele łatwiejszy i szybszy.

Banan

Tak psioczyłem by nikt się nie spóźnił a wygląda na to że sam na spotkanie się spóźnię... Nie mam wyboru

Ale i tak przybędę Very Happy

kraszan

Spotkanko się odbyło. Pomarudziliśmy i pochwaliliśmy Toporiadke. Ustalenia w sprawie klubu również zapadły. delegacja bananowa ruszy do MDK'u i zdobedzie przyczółek a my go umocnimy i przejmiemy MKD.

aska · Gość

ja jako osoba mieszkajaca czasami teraz juz w Rawie, sadze ze ten pomysl jest badzo dobry- tzn moze wreszczie w tej Rawie sie cos ruszy- bo przyznam ze jak bylam w liceum to troszke zalowalam ze nie ma czegos takiego aby mozna bylo pochodzic na spotkania do MDKu na jakies ciekawe kolo, czy tez klub.. w tym przypadku fantastyka- cos ekstra.. Nie jestem jakas wielka fanka tego gatunku, nie gardze nim rowniez. Sadze tez ze jesli zajma sie tym odpowiedni ludzie- a z tego co wiem to maja zamiar jak najbardziej... to jak wypali ten pomysl- zostaje tylko zalowac ze nie mam juz 16lat i nie bede mogla sie dolaczyc....

Kaczor Xarion

A ktos z nas ma 16 ?? niektorzy to chyba 2x tyle hehehehe Smile

Ślimak

Dziadek ma na przykład 1000x tyle Razz